Łapki do garnków z owocowych szmatek na dobry początek nowego roku. Co prawda szyłam je już kilka razy, ale tak kolorowych jeszcze nie miałam. Żeby były wygodniejsze w użyciu zmniejszyłam ich wielkość. Prezentują się tak:
A tutaj cały komplet:
Pozdrawiam wszystkich, których ścieżki prowadzą przez mojego bloga, którzy zostawiają czasami kilka słów komentarza. Słowa te dodają wiary, że moje szycie ma jakiś sens....
Nie "jakiś", tylko głęboki sens! Tyle piękna światu przysparzasz i tyle radości ludziom, do których trafiają Twoje cudne prace! Już ja najlepiej to wiem :)
OdpowiedzUsuńŁapki kuchenne bardzo energetyczne kolorki maja, w dodatku ten serduszkowy kształt... świetne są :)
Są rewelacyjne:) I słodkie i słone <3 i pięknie wykonane
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Em
Śliczne te łapki, takie kolorowe :)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł i wykonanie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :)))
OdpowiedzUsuńNie można oczu od nich oderwać :)
Bajeczne są!!! i takie "apatyczne"
OdpowiedzUsuńPiękne !
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi ,że też już kiedyś takie szyłam . Było to chyba w 2012 roku gdy bawiliśmy się w 12/12 - http://projekt-12-12.blogspot.com/
Oj ma sens zaglądanie do Ciebie i oglądanie takich pięknych podkładek z sercem. Są cudne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPewnie, że ma sens! Piękne są te serduszka - mnóstwo pracy z nimi miałaś!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
O jak tu kolorowo. I na pewno z sensem. Świetne te łapki.
OdpowiedzUsuńAż mam na takie chęć.
O jak tu kolorowo. I na pewno z sensem. Świetne te łapki.
OdpowiedzUsuńAż mam na takie chęć.
Łałłłłł - ja muszę takie uszyć . Są cudowne !
OdpowiedzUsuńAle masz śliczne szmatki Joasiu. Takie apetyczne, że aż miło i wesoło i kolorowo i z ogromnym sensem :)))))
Bardzo ładne takie kolorowe :)
OdpowiedzUsuńjakie słodziutkie :)
OdpowiedzUsuńWszystkie serduszka śliczne ;)
OdpowiedzUsuńTeż uszyłam serduchową łapkę, ale Twoja kolekcja jest imponujaca. A jakie piękne, soczyste kolory!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory, takie smakowite ;-) świetny pomysł, cudne wykonanie :-)
OdpowiedzUsuń