Z całego serca dziękuję za wspaniałe życzenia Świąteczne i Noworoczne.
Ale już czas najwyższy, żeby powrócić do rzeczywistości. Świętowanie zakończone. Prezenty zaakceptowane z wielką radością. Jeszcze tylko pochwalę się cudownym, gwiazdkowym prezentem, który sprawił mi najwięcej radości i był bardzo okazały. Naparstki w ilości nie mniejszej, niż cała kolekcja!!!!!! Normalnie szok :)
A teraz moja kolekcja wygląda tak:
Więc widzicie, jaką mam wspaniałą Rodzinę, która bardzo się o mnie troszczy :)
Oczywiście będę zbierać dalej w każdy możliwy sposób, ale realne szanse na powiększenie mam dopiero latem. Mam też w planach zorganizowanie gablotki, która mogłaby pomieścić całą kolekcję i wszystko razem prezentowałoby się o wiele piękniej....
Jeszcze cudowny prezent od
Ani z bloga Nitka Czarodziejka
I prześliczne, błyszczące gwiazdki, które upiększyły moją choinkę.
Renia też mi przysłała swoją, rewelacyjną, patchworkową kartkę.
Mam nadzieję, że uda mi się na stałe wrócić do Was i bloga. Nieustającym zdziwieniem napawa mnie fakt, że tyle osób tutaj ciągle zagląda. Trochę mniej szyję ostatnio, częściowo ze względu na święta, jak również z powodu, że ostatnio dużo czytam, że trochę zwolniłam tempo i po prostu cieszę się zwyczajnym życiem:)