piątek, 20 lutego 2015

Spicy spiral table runner

Taki bieżnik "chodził" za mną od dawna. Wydawało mi się, że jego uszycie jest bardzo trudne, ale bardzo chciałam go mieć. No więc na  YT znalazłam odpowiednie filmy  np. TUTAJ . Następnie wybrałam tkaniny nie te "trumienne" (to określenie powstało na  forum kołderkowym, gdzie oznaczało szmatki szczególnie cenne), ale takie zwykłe, bo nie wiedziałam, czy się uda.  Zrobiłam sobie szablon z kątem 9 stopni i zabrałam się do roboty. Wyszło tak:


Prawda, że ciekawy kształt ma ten bieżnik?
Teraz inne ujęcie:
Szycie wcale nie było trudne, zwłaszcza, że przesunięcie zrobiłam o pół kwadratu a nie o jeden cały. Pikowanie tylko po szwach. Potem spód i lamówka i gotowe.
Okazało się także, że ucięłam za dużo pasków i trochę mi zostało. Co z tego wynikło pokażę w następnym poście.
Dziękuję za komentarze i wizyty, dzięki temu mój blog żyje a ja jestem uszczęśliwiona :)

środa, 4 lutego 2015

Miniquilt 3D

Ciągle trwają moje eksperymenty z patchworkiem i pikowaniem. Istnieje nieskończenie wiele kombinacji, ciągle próbuję czegoś nowego. Tym razem kwiaty 3 D, bardzo dużo pracy i to dosyć niewdzięczna - zszywanie kilku warstw tkaniny, dosyć chaotyczne zresztą, bo uporządkować się nie da. Bez naparstka się nie obyło, a potem reszta maszynowo. Pikowanie oczywiście w pióra, a to za sprawą Wiesi, która z wielkim zaangażowaniem przekazuje swoje doświadczenia.  Na końcowy efekt duży wpływ miała ciekawa kolorystyka tkaniny, której użyłam do wykonania kwiatów i ramek.
Wyszło tak:
A tutaj detale: 


Dziękuję za komentarze pod poprzednim postem, pozdrawiam wszystkich, którzy tu zaglądają
i życzę pogodnego weekendu:)