Ciągle trwają moje eksperymenty z patchworkiem i pikowaniem. Istnieje nieskończenie wiele kombinacji, ciągle próbuję czegoś nowego. Tym razem kwiaty 3 D, bardzo dużo pracy i to dosyć niewdzięczna - zszywanie kilku warstw tkaniny, dosyć chaotyczne zresztą, bo uporządkować się nie da. Bez naparstka się nie obyło, a potem reszta maszynowo. Pikowanie oczywiście w pióra, a to za sprawą
Wiesi, która z wielkim zaangażowaniem przekazuje swoje doświadczenia. Na końcowy efekt duży wpływ miała ciekawa kolorystyka tkaniny, której użyłam do wykonania kwiatów i ramek.
Wyszło tak:
A tutaj detale:
Dziękuję za komentarze pod poprzednim postem, pozdrawiam wszystkich, którzy tu zaglądają
i życzę pogodnego weekendu:)
Super !!!
OdpowiedzUsuńwow
OdpowiedzUsuńOch jej kwiaty i ich oprawa są przecudne !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka
Wspaniałe kwiaty! Widać, że wymagały ciężkiej pracy, ale chyba warto było! Bo efekt jest piorunujący! Cudo!!!! :-)
OdpowiedzUsuńrewelacja :) jeszcze bym poprosiła jakieś zbliżenie na kwiatki :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się wspaniale. Piękne kwiaty wśród dopracowanych piór ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kamila
Twoje prace zachwycają. Hafty sa rewelacyjne, całość przepiękna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne! Efekt 3D wart zachodu - sporo pracy przy takim projekcie! Super!
OdpowiedzUsuńPiękny projekt. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne kwiaty, pikowanie niezwykłe :)
OdpowiedzUsuńnormalnie cudo!
OdpowiedzUsuńpatchwork ♥ ciekawie tutaj ,podziwiam ludzi , ktorzy szyja i mam ogrooomny szacunek przed nimi , sama mam za malo cierpliwosci ;> swietna stronka ;))
OdpowiedzUsuńlaylaylisa.blogspot.com