wtorek, 23 września 2014

Igielniki

Jakiś czas temu uszyłam proste, ale bardzo efektowne igielniki. Pokazuję je dzisiaj, ponieważ jeden mam ciągle w użyciu i bardzo dobrze się sprawdza, zwłaszcza w podróży. Nawet małe nożyczki się zmieszczą. Korzystałam z tego  tutoriala, tylko trochę zmian wprowadziłam. W użyciu mam ten różowo-niebieski, reszta poszła jako prezenty w bardzo dobre ręce :)





Pozdrawiam wszystkich gości i dziękuję za komentarze :)

15 komentarzy:

  1. Zgrabniutkie i jakie pomysłowe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie złożona koniczynka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie fajne! Bardzo mi się podobają Joanno :)

    OdpowiedzUsuń
  4. powiem, jak młodzież: "ale bajer" :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fioletowy najpiękniejszy :D bo mój :D i przyznam że sprawdza się idealnie, trzymam w nim podręczne igły i zawsze mam pod ręką jak coś robótkuję :D Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo przydatne :) Przyznam, że igły mam ciągle wbite w igielnik, ale w podróż takie rozwiązanie jest idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Igielniki w takiej formie są rzeczywiście rewelacyjne. Wiem co mówię, bo jestem posiadaczką jednego z nich:-)
    Pozwolę sobie mieć odmienne zdanie niż Daria, ponieważ najpiękniejszy jest ten zielony:-)
    A dlaczego??
    Bo mój ci on, MÓJ!!
    A tak poważnie - wszystkie są piękne:-)
    Joasiu, pozdrawiam cieplutko:-*

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajny pomysł! Na razie wyszywałam igielniki haftem krzyżykowym w kształcie biscornu, może spróbuję też tego pomysłu..

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześliczne, Chyba kiedyś wykorzystam ten pomysł.

    OdpowiedzUsuń