Muszę się z Wami podzielić tymi widokami...
Ostatnio wydawało mi się, że najbardziej zachwycają mnie piękne tkaniny, ale - okazało się, że nie tylko......
Maki - jeszcze chyba nigdy nie widziałam ich tyle.
Samotne drzewo, a w dalekiej perspektywie miasto.
Znowu maki.
Drewniany krzyż na rozstajach.
I droga, tak jakby tam kończył się świat....
pięknie :) jak malowane... :)
OdpowiedzUsuńjak cudnie!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńciągle myślę jak takie kwiaty szyć. Klimt wiedział jak je malować, ja podglądam naturę, Twoje zdjęcia, Klimta i ciągle nie wiem jak to przełożyć na szmatki. A marzy mi się gałgankowy zielnik.
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia to świetna inspiracja.