Dwie poduszki, uszyte ostatnio, prezentuję.
Konie w zagrodzie dla Agaty:
I pieski dla Ewy:
Pozdrawiam serdecznie wszystkie osoby, które tutaj zaglądają :) Ściskam mocno wszystkich komentujących :) Wszystkim Wam wysyłam dobre myśli i życzenia......
Sliczne:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne poduchy. Może jeszcze kotki? Właśnie ich jeszcze brakuje. Mnie osobiście przypadła najbardziej z konikami :)
OdpowiedzUsuńJoanno, szyj, szyj... :)
OdpowiedzUsuńsłodkie i kochane
OdpowiedzUsuńWITAM CIĘ
Cudnego piątkowego tego 13
Mimo że u mnie pochmurno
to Ja i tak życzę pięknego tego 13
AGATA
I wesołą nutkę zostawiam do popołudniowej kawusi"
konie śliczne! bardzo mi sie podobają.
OdpowiedzUsuńPoduchy są świetne! Pomysł z zagródką szalenie mi się podoba. Moja córcia, jak zobaczy, to zakocha się w obydwu:)
OdpowiedzUsuńpiękne ! super ramkę maja konie a pieski ślicznie wkomponowałaś w ta kwiatową łąkę!
OdpowiedzUsuńPieseczki są urocze...mój syn też się do nich kleił ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie
Cudne :) Jesteś mistrzynią ,skąd takie materiały ??
OdpowiedzUsuńWyszły fantastyczne kompozycje!
OdpowiedzUsuńJoasiu poduszki śliczne :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam wiosennie
Super swietne poduchy a ta z koniami ma niesamowita brazowo-zielona ramke. bardzo pracochlonna.Obie swietne a gdyby tak roze tam wkomponowal..tez byloby cudnie, po krolewsku.Pozdrawiam mlo :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle cudne, mam starą niepotrzebną chusteczkę w koniki , miałam ją wyrzucić ale koniki są ładne , dzięki Tobie pewnie chusteczka znajdzie drugie życie. Dziękuję a inspirację chociaż ja nie potrafię uszyć takiego płotu. Pozdrawiam serdecznie , cieszę się , że już po kłopotach.
OdpowiedzUsuńObie są rewelacyjne i super pomysł na zagrodę dla koni :)
OdpowiedzUsuńObie super, ale ta z końmi, rewelacja podoba mi się niesamowicie - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpięknie wszystko wygląda zapraszam na mój drugi blog.
OdpowiedzUsuńPoduchy baaaaardzo w moim stylu:)PIĘKNE!!!!!!
OdpowiedzUsuńSuper pamiątki, takie na zawsze!
OdpowiedzUsuńSuper kompozycja końskiej zagrody, no i ten płotek szyty metodą PP z malutkimi trójkącikami - majstersztyk. Pieski mają piękną ramkę, no i w końcu coś dla piesków nie tylko i koty i koty:)
OdpowiedzUsuńCieszę się że już szyjesz i tu jesteś, pozdrawiam serdecznie:)
Pomysł na płot fantastyczny (trochę jak Nikiforowy ;) Dziubdziania co niemiara!
OdpowiedzUsuńKochane obrazki !!! Podziwiam szczerze !
OdpowiedzUsuńMoc pozdrowien!
Poduszeczki jak zwykle są piękne:) Cieszę się że szyjesz, będzie co podziwiać!
OdpowiedzUsuńMam nadzjeję, że po problemach. Dużo zdrówka i miłego dnia.
Witaj:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że mogłam Cię u siebie gościć :)
Pozwoliłam sobie na ,,spacer'' po Twoim blogu i jestem pod wielkim wrażeniem.
Wszystko to, co uszyłaś jest niesamowicie piękne!!!
Pozdrawiam serdecznie:)
Prześliczne podusie! Koniki mają uroczy płotek!
OdpowiedzUsuńśliczne poduchy ^^
OdpowiedzUsuńśliczne poduchy ^^
OdpowiedzUsuńObie poduszki urocze, konie w super zagrodzie (świetny pomysł) i niedaleko wody, a psy otoczone łąką = szczęśliwie wyglądające zwierzęta. pozdrawiam serdecznie. Jola
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!!!
OdpowiedzUsuńObie niesamowite, ale jak przyjrzałam się, że ten płotek nie jest przepikowany tylko "paczłorkowy" i pomiędzy jego szczebelkami... To spadłam prawie z krzesła... To jest niesamowite!!! Joanno, cuda tworzysz...
OdpowiedzUsuń