Jest zapowiadana wcześniej kołderka, nazwałam ją "Parada słoni", bo trochę ich tam jest... Pikowałam cieniowanymi nićmi, nie wiem, czy to widać? Słonie mają ręcznie haftowane ogonki. Kołderka jest dosyć duża, jak na dziecinną, wymiary ma 170 x 120 cm. To ma być prezent, przyszła właścicielka jeszcze nic nie wie... Mam nadzieję, że się spodoba.
A teraz zapraszam do oglądania.
Spód kołderki:
A tutaj na poręczy balkonu:
PRZEPIĘKNA:)ŚLICZNE SŁONIE:) POZDRAWIAM:)
OdpowiedzUsuńBeautiful babyquilt! I'm going to be grandma in September, so maybe I should have made such a blanket. :o)
OdpowiedzUsuńTa motylkowa strona jeszcze bardziej mi się podoba, niż słoniowa! Wspaniała kołderka.
OdpowiedzUsuńJoanno :) Umówiłyście się z Kiboko co do tematu kołderek?
OdpowiedzUsuńPięknie uszyta, pastelowa i ta wstążka na brzegach śliczna! Pozdrawiam :)
Zapomniałam dodać o pikowaniu! Jest super! Świetnie z tym imieniem na środku :)
UsuńJak zawsze CUDO!!
OdpowiedzUsuńprzepiękne , perfekcyjne dopracowane, brawo!
OdpowiedzUsuńŚliczna i to pikowanie w słoniki. Motylkowa strona też świetna!
OdpowiedzUsuńFantastyczna! Jak zawsze genialna robota!
OdpowiedzUsuńbardzo śliczna i szczęśliwa kołderka!
OdpowiedzUsuńja bym nie mogła zdecydować, która prawa, która lewa strona... obie piękne... Ale to o nie zaskoczenie, bo wszystko co wychodzi spod rąk jest genialne i perfekcyjne...
OdpowiedzUsuńOczu oderwać nie mogę! I nie mam pojęcia, która strona bardziej mi się podoba, bo obie są cudowne! Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńjejku jakie piekne... Słów mi brak
OdpowiedzUsuńAle cudna!!! A tył jaki piękny!!!
OdpowiedzUsuńFantastyczna! I tyle słoników na szczęście.
OdpowiedzUsuńMarzenie każdego dziecka a przyszła właścicielka kołderki będzie pod nią śniła najpiękniejsze, kolorowe sny :)
Pozdrawiam serdecznie,
Kasia
Padłam i nie mogę wstać!! Kołderki sa przecudne!! Slonie... slonie to ja bym chciała mieć :D
OdpowiedzUsuńPrzecudnie wyszła ta kołderka. Czekałam na efekt końcowy, wiedziałam, że będzie super ale przeszła moje oczekiwania. Czy te słoniki to aplikacje? z pięknych kolorów je uszyłaś, mają słodki kształt i to pikowanie po środku z lustrzanymi odbiciami - pełna uroku , czarodziejski prezent:)
OdpowiedzUsuńTak, słoniki to są aplikacje... Dzięki za miłe słowa:)
UsuńPrzepiękna kołderka!!! Z zachwytu aż brak słów.Podziwiam i napatrzeć się nie mogę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fantastyczna kołderka, kolorowa parada słoni:)
OdpowiedzUsuńŚliczne,bardzo radosne słoniątka:)
OdpowiedzUsuńJest cudowna.I taka z tymi pięknymi słonikami "na szczęście"
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
ech... szyłam te słonie kiedyś dla mojego chrześniaka - bardzo wdzięczny motyw, fajnie i przyjemnie się szyje
OdpowiedzUsuńTwoje Joasiu są urocze - takie słodziutkie :) od razu widać, że dla dziewczynki - no i oczywiście jak zwykle perfekcyjnie uszyte. jestem pewna, że właścicielka będzie zachwycona :)
prześliczna kołderka ^^
OdpowiedzUsuńJakie to piękne!!!Jestem znowu zachwycona,ale u Ciebie trudno o inną reakcję,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper sloniki, swietne kolory, ladna staranna praca..otrzymujesz ode mnie Joasiu note "wyrozniajaca" .Obie strony pracy bez zarzutu,,pieknie.)
OdpowiedzUsuń♥♥piękna♥♥
OdpowiedzUsuńJoanno miła, ode mnie ocena celująca z wykrzyknikiem! Pod taką kołderką można tylko CUDA śnić! Jest bajecznie piękna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)