niedziela, 17 kwietnia 2011

Patchwork "Złudzenie optyczne - kula"

Na początku piszę to, co jest oczywiste, ale może tego nie widać, tak sugestywne jest złudzenie.
Makatka jest płaska!!!
Ten patchwork uszyłam już jakiś czas temu, ale ponieważ ciągle ten wzór pojawia się na różnych festiwalach w przeróżnych odmianach, też chcę go tutaj  przypomnieć :)  Oczywiście tego wzoru nie wymyśliłam. Znalazłam stronę, na podstawie której szyłam to tutaj. To stąd ściągnęłam gotowe wzory w formacie PDF. Wydrukowałam i zaczęłam szyć. To zwykły log cabin ale nie powiem, żeby szycie było proste. Szczególnie trudno było szyć kwadraty położone po obwodzie kuli. Niektóre fragmenty były bardzo wąskie i  szwy były bardzo grube, więc trudno było szyć. Ale w końcu się udało i jest. Bardzo go lubię i  postanowiłam go tutaj pokazać.


24 komentarze:

  1. Cudny, cudny, cudny!!! Nie wyobrażam sobie uszyć takie cudo!!! Może środek to jeszcze jako tako...
    Podziwiam!!! SZCZERZE PODZIWIAM!

    OdpowiedzUsuń
  2. wow!!! już widziałam ten patchwork w różnych odsłonach rzeczywiście - to wyższa szkoła jazdy!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowite !!! Bardzo mi się podoba ! :))

    OdpowiedzUsuń
  4. rewelacyjna robota! nieustannie mi sie podoba i podziwiam Cię za taka precyzję!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zawsze piękny, a w Twoim wykonaniu!!!!wspaniały.
    Renia

    OdpowiedzUsuń
  6. Podziwiam!Podobaja mi sie takie wzory bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mistrzostwo :)
    Ja tez miałam na niego ochotę kiedyś, ale jak wydrukowałam i zobaczyłam stopień trudności - tak zrezygnowałam... Ale nigdy nie mów nigdy, więc wzory leżą w szufladzie :) Może kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  8. i dobrze ze pokazałaś bo takie patchworki warto oglądać cały czas , jest świetny :-))

    OdpowiedzUsuń
  9. Joasiu, padam do nóżek całuję rączki :) to żeby Cię rozbawić a poważnie, nie wyobrażam sobie nawet jak by się za to zabrać, dlatego nie docenię trudności szycia , wzór to nie mój typ ale chciałabym kiedyś spróbować. No po prostu Mistrzyni!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja, aż zawołałam mojego męża, żeby zobaczył to cudo! Jesteśmy zachwyceni! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Rewelacja!!! Jestem w szoku, ze to można uszyć!!!Podziwiam bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Joasiu, muszę jeszcze raz napisać :) jak można uszyć takie złudzenie, to jest genialna praca , której trudności szycia taki szaraczek jak ja, nie potrafi nawet ocenić a co dopiero uszyć. Pozostaje z rozdziawioną z zachwytu buzią a szare komórki próbują ogarnąć to co widza oczy :) Podziwiam wszystkie Twoje dopieszczone prace.

    OdpowiedzUsuń
  13. Komentarze wzruszające, bardzo, bardzo dziękuję wszystkim. Takie komentarze mobilizują mnie do pracy :)
    Kiboko, na pewno uszyłabyś. Przecież to jest PP. Czy to jest trudniejsze od Twoich ostatnich słoneczek? No, nie wiem. Kiedyś dawniej szyłam kilka słoneczek na wspólny patchwork.... Tam jest też szycie po okręgu, nie zawsze to dobrze wychodzi.

    OdpowiedzUsuń
  14. Niezwykłe! Cudowne! Piękne! Jesteś wielka!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ach! Naprawdę coś TAKIEGO można uszyć? To chyba niemożliwe ;)
    Cudeńko! Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam, wspaniała praca. Jestem pełna podziwu dla osób wykonujących patchworki. To taka żmudna robota. Dziękuje za odwiedziny na moje stronie. Pozdrawiam Banty

    OdpowiedzUsuń
  17. łomatko jedyna!!! Joasia to jest coś nieprawdopodobnego!! aż poszłam zobaczyć jak to jest uszyte - niesamowity efekt!

    OdpowiedzUsuń
  18. Nieprawdopodobnie piękne! Wyłaniająca się kula, coś niesamowitego... patrzę i nie mogę wyjść z podziwu, że coś takiego można uszyć...

    OdpowiedzUsuń
  19. To się nazywa mistrzostwo! Kobieto, jesteś wielka!

    OdpowiedzUsuń
  20. nawet nie myślałam że można coś takiego zrobić. WOW!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Zdumiewający!!!! Jestem zachwycona:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Witaj Joasiu. Dziękuję za odwiedziny u mnie i komentarz. Zajrzałam do początków bloga bo doniesiono mi (chyba Kiboko) że kule którą chcę uszyć masz w swoim dorobku. I faktycznie :) juz od maja 2015 mam wydrukowany wzór ale najpierw heksagonową chciałam skończyć. Twoja kula jest piękna i już swojej nie mogę się doczekać. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń