Tutaj zastosowałam kompilację metod, niebo - to po prostu kawałek szmatki z nadrukiem. A confetti - to pola makowe. Zdjęcie tej pracy zostało zrobione w pochmurny dzień, ale widać gęste pikowanie, mam nadzieję.
Ponieważ pojawiały się prośby o większe zdjęcie, wstawiam detal, może tutaj będzie lepiej widać szczegóły...
Pięknie dziękuję za komentarze, one mobilizują do eksperymentów i dalszej pracy....
śliczny pejzaż najlepszy w pochmurny dzień u mnie nie ma słoneczka długo pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna praca, ta i poprzednia. Doczytałam jaką ciekawą techniką zostały wykonane. Aż trudno sobie wyobrazić, że te piękne, Twoje obrazy powstały z drobnych kawałeczków materiału.
OdpowiedzUsuńPodziwiam szczerze czekam na Twoje kolejne niezwykłe prace.
Pozdrawiam serdecznie:)
Misterna praca, niezwykła, maki to moje ulubione kwiaty:)
OdpowiedzUsuńSuper Ci to wyszło. Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńmistrzowskie dzieło!!!! cudny obrazek
OdpowiedzUsuńprzecudne dzieło!!! Za każdym razem jak zajrzę tutaj nie moge oderwać oczu! I za każdym razem wzdycham z żalu, że tak nie potrafię:( I za każdym razem smucę się, że nie da się powiększyc fotki i poogladać wszystkich detali, a juz spełnieniem marzeń byłoby kiedyś na żywo pomacać!!!
OdpowiedzUsuńMakowe pole z obrazu Moneta..piekna praca Joasiu, taka inna, calkiem inna od tego co robilas dotychczas..widac i w tym kierunku masz zdolnosci.pozdrawiam .)
OdpowiedzUsuńNapatrzeć się nie mogę...jestem pełna podziwu.Powzdycham jeszcze trochę:)
OdpowiedzUsuńwspaniałe! taka technika to dla mnie coś zupełnie nowego :) pięknie Ci to wychodzi :)
OdpowiedzUsuńCoś tak pięknego może stworzyć jedynie Ktoś z Artystyczną Duszą.
OdpowiedzUsuńChylę czoła pozdrawiając serdecznie.
no normalnie jak obraz! super technika i bardzo ładnie Ci to wychodzi !
OdpowiedzUsuńSzczęka mi opadła - super :D
OdpowiedzUsuńKolejne cudeńko!
OdpowiedzUsuńI tak jak Gazynia - marzę o tym, żeby osobiście podotykać!!!
Przepiękny! Brawo!
OdpowiedzUsuńPerfekcyjna praca! Bardzo mi się podoba, nie słyszałam o tej technice, idę zgłębiać tajniki w sieci.
OdpowiedzUsuńObraz jak malowany, fajnie jest pooglądać w środku brzydkiej zimy kolorowe lato.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz u Ciebie jestem Joanno :) Osobiście patchwork mnie nie kręci zbytnio, ale ta spirala ze zdięcia głównego na blogu mnie powaliła /lubię spiralne znaki/. Pracy kosztowało to chyba baaaardzo dużo. W wolnej chwili pozagladam do tu:) a, i torebka z krawatów tez fajna.
OdpowiedzUsuńNie mam już słów na chwalenie Twoich dzieł! Piękna, pracochłonna, mistrzowska praca :)
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ ZA TWÓJ KOMENTARZ
OdpowiedzUsuńI ZA TO ŻE MNIE ODWIEDZASZ.
DZIĘKUJĘ ZA KAŻDE SERDUSZKO
POZDRAWIAM MILUTKO.
Wspaniała praca - jesteś niezwykle twórcza!
OdpowiedzUsuńPodziwiam i chętnie zobaczyłabym lawendowe pola...
I co tu duzo mowic, Dzielo Sztuki!!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Joasiu Twój kunszt i talent - cudeńko :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Imponujące :)
OdpowiedzUsuńJoanno, tak chętnie tu zaglądam. A mogłabyś powiekszyć zdjęcia (w czasie pisania posta i po dodaniu obrazka najeżdżasz myszą na zdjecie i wetdy pokazuje się na dole menu: moża wybrać wielkość obrazka). Fajnie byłoby zobaczyć więcej szczegółów. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBaaaardzo oryginalne dzielo sztuki :) masz talent! Pozdrawiam i zapraszam do mnie- może masz chęć się poobserwować?
OdpowiedzUsuńJoasiu, patrząc na Twoje kolejne dzieła sztuki pozostaję w nieustannym zachwycie i podziwie dla kunsztu i talentu :)
OdpowiedzUsuńjesteś Joasiu nieustającym zródłem zachwytu i inspiracji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ewa
Piękne! Im dłużej patrze na to dzieło tym bardziej tęsknie za latem :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJoasiu, bardzo dziękuję, że wpadłaś do mnie z wizytą, z przyjemnością składam rewizytę. Przyznam, że jestem zauroczona Twoja twórczością, no rewelacja !!! A tak przy okazji - ja też jestem Joanna B. :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Virkelig vakkert! Nydelig fargevalg og god dybde, et kunstverk!
OdpowiedzUsuńKlem Trine
dziękuję za przemiły komentarz:)
OdpowiedzUsuńBardzo miło mi przejrzeć Twojego bloga, bo ja kończyłam w liceum plastycznym własnie tkaninę - aplikację dokładnie. Robiłam własnie tego typu rzeczy, jak Ty -mam wielką ochotę do tego wrócić, bo naprawde to lubiłam:) Pozdrawiam serdecznie!!!
Rewizyta :-)
OdpowiedzUsuńChociaż podglądam i trwam w niemym zachwycie, jak można takie CUDA z kawałków materiałów wyczarowywać.
I dziękuję za łopatologiczny tutorial dot. uszcia rękawic kuchennych :-)
Pozdrawiam
Przepiękna praca.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę na moim blogu:) Twoje prace sa rewelacyjne, nie moge się napatrzeć! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńno i nie zauważyłam tego tematu , metoda confetti jest świetna , mam pytanie co to za materiał który nakładasz na te kawałki materiału? Pole makowe to wspaniale małe dzieło :-D
OdpowiedzUsuńCudny obraz już się zakochałam.Przyłączam się do prośby, jeśli zechcesz to zdradź jaki materiał nakładasz na wierzch? Ten drugi obraz jeszcze piękniejszy.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJestes niesamowita! Za glowe sie lapie jak na to patrze! Czy to aby napewno jest uszyte, nie pedzlem malowane??? Cos wspanialego! GRATULUJE i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmarta