wtorek, 30 sierpnia 2011

Saszetki myszki_uzupełnienie

W linku, z którego zaczerpnęłam wzór myszek - prawdopodobnie  nie miały one podszewki. Więc postanowiłam pokazać moje myszki w środku. Podszewkę szyje się według tego samego wykroju, tylko trochę mniejszą, żeby się nie marszczyła. Jest oczywiście więcej pracy, ale kosmetyczki w środku wyglądają przyzwoicie. Wszystkie zapasy szwów są zakryte.
Pokażę podszewkę na zdjęciach:



A tutaj -  myszka wywrócona całkiem  na lewą stronę:(  Tylko kawałki uszu widać......


Chcę się także przy okazji pochwalić. Ostatnio mąż stwierdził, że powinnam starać się być bardziej na topie i zafundował mi małego smartfona:) Mam więc nową zabaweczkę. I mogę w każdej chwili zaglądać na bloga i czytać Wasze wspaniałe komentarze:)
 Miło też jest widzieć tylu nowych obserwatorów.......Witam wszystkich bardzo ciepło:)

21 komentarzy:

  1. Fantastyczne saszetki, bardzo pomysłowe i pięknie wykonane!!! Gratulacje!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Joasiu saszetki, bardzo dopracowane, są śliczne. A że to myszki to dodatkowy atut jak dla mnie przyrodnika. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Są super! A podszewki dodają im elegancji, nie fajnie byłoby widzieć szwy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne myszki! no i podszewka musi być :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj podszewka musi być! Nic się nie strzępi i wygląda elegancko! Gratuluję nowej zabaweczki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacyjne, cudowne i te tkaniny i to mistrzowskie wykonanie. Może i ja się skuszę i spróbuję. Potrzebuję breloka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne myszolki od jakiegos czasu myslę o ich uszyciu tylko gdzie ten czas wolny :o)
    Pozdrawiam cieplutko :o))

    OdpowiedzUsuń
  8. marzę o takiej :) są świetne !!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne, nie mogę się na nie napatrzeć!

    OdpowiedzUsuń
  10. Co tam smartfon, przy tych kosmetyczkach! Zarówno gatki, które mnie zupełnie zaczarowały to teraz jeszcze myszki. Wszystko wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakie one fajne:) Bardzo mi się podobają!Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzę sam perfekcjonizm w pięknym wydaniu:))))))

    OdpowiedzUsuń
  13. sliczne malenstwa, ale nawet wole nie myslec ile to dlubania ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne te myszaki! Podziwiam cierpliwość bo z takimi maluchami to pewnie jest trochę zabawy, jeszcze podszewka! Ale efekt super słodki!!

    OdpowiedzUsuń
  15. kolejne świetaśne i pięknie wykończone cudeńka! no aż miło popatrzeć :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczne ptaszki. Takie kolorowe i radosne, że buźka się śmieje od samego patrzenia na nie :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Myszy są czadowe :) te ponizej też!

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne są te myszki i świetny pomysł z podszewką.

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudne mychy! Muszę się w końcu zmobilizować i nauczyć wszywać suwak;)

    OdpowiedzUsuń