Bardzo mi Was brakowało, bardzo... Czytania komentarzy, zaglądania na blogi, poznawania nowych osób. Ale wreszcie jestem, gotowa do pracy. Jeszcze tylko wrzucę kilka zdjęć, nie za dużo, żeby nie zanudzać. Miejsca bardzo znane, pewnie niepotrzebne podpisy. Pogoda cudowna. Po raz pierwszy w górach nie doświadczyliśmy nawet kropli deszczu, aż trudno w to uwierzyć.
Ale nie było tam maszyny do szycia.....
Morskie Oko:
Widok z góry na Morskie Oko i Czarny Staw:
Widok na Dolinę Pięciu Stawów:
Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów:
Nasza wnuczka Agatka na tle Siklawy:
Agatka w Kaplicy św. Kingi w Wieliczce:
Widze ze i Ty bylas w gorach ach jak milo zobaczyc te z Polski :-))
OdpowiedzUsuńSuch beautiful pictures. Thank you for sharing.
OdpowiedzUsuńNo to Witaj:)))) Mnie również Ciebie brakowało.
OdpowiedzUsuńWidoki gór przepiękne.
Pozdrawiam serdecznie
o to byłyśmy w tych samych górach!:) - nam jednak pogoda tak nie dopisała
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Piękne rodzime widoki. Cieszę się, że już z nami jesteś. Cieplutkie pozdrowienia dla Ciebie i wnuczki. Ania:)
OdpowiedzUsuńWidać, że urlop udany. Na wszystkich zdjęciach słonecznie, a widoki zapierają dech w piersiach, tylko pozazdrościć takich krajobrazów:)
OdpowiedzUsuńCudne fotki! Nie ma to jak nasze Tatry:)
OdpowiedzUsuńPiękne widoki!!! pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńJa tez sie ciesze ze mnie znalazlas, bo w ten sposob moglam i ja znalezc Ciebie w tym szerokim, netowym swiecie, a jak widze bylo warto, bo swietnie szyjesz i masz mnostwo dobrych ideii :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń