wtorek, 23 sierpnia 2011

Wróciłam...

Bardzo mi Was brakowało, bardzo... Czytania  komentarzy, zaglądania na blogi, poznawania nowych osób. Ale wreszcie jestem, gotowa do pracy. Jeszcze tylko wrzucę kilka zdjęć, nie za dużo, żeby nie zanudzać. Miejsca bardzo znane, pewnie niepotrzebne podpisy. Pogoda cudowna. Po raz pierwszy w górach nie doświadczyliśmy nawet kropli deszczu, aż trudno w to uwierzyć. Ale nie było tam maszyny do szycia.....

Morskie Oko:



Widok z góry na Morskie Oko i Czarny Staw:



Widok  na Dolinę Pięciu Stawów:


Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów:


Nasza wnuczka Agatka na tle Siklawy:


Agatka w Kaplicy św. Kingi w Wieliczce:



9 komentarzy:

  1. Widze ze i Ty bylas w gorach ach jak milo zobaczyc te z Polski :-))

    OdpowiedzUsuń
  2. Such beautiful pictures. Thank you for sharing.

    OdpowiedzUsuń
  3. No to Witaj:)))) Mnie również Ciebie brakowało.
    Widoki gór przepiękne.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. o to byłyśmy w tych samych górach!:) - nam jednak pogoda tak nie dopisała
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne rodzime widoki. Cieszę się, że już z nami jesteś. Cieplutkie pozdrowienia dla Ciebie i wnuczki. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widać, że urlop udany. Na wszystkich zdjęciach słonecznie, a widoki zapierają dech w piersiach, tylko pozazdrościć takich krajobrazów:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne fotki! Nie ma to jak nasze Tatry:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne widoki!!! pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja tez sie ciesze ze mnie znalazlas, bo w ten sposob moglam i ja znalezc Ciebie w tym szerokim, netowym swiecie, a jak widze bylo warto, bo swietnie szyjesz i masz mnostwo dobrych ideii :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń