Dzisiaj na wesoło i całkiem prawie wiosennie - tej jesieni. A to z okazji, że zakupiłam nowe szmatki w sklepie 100krotki. Bardzo, bardzo mi się spodobały lawendowe i groszkowe kropki. Uszyłam z nich poduszki - truskawki. Oczywiście według wykroju, który znajduje się w książce nieocenionej Tone Finnanger "Przytulne dekoracje".
Ten obrazek nad poduszkami to kiedyś dawno uszyte, oczywiście irysy. Teraz wiszą na ścianie, ponieważ pasują mi kolorystycznie do lawendowego pokoju.
Poduszki szyje się bardzo szybko i łatwo, tylko potrzebują dosyć sporo wypełnienia. Ich wysokość to jakieś 25 cm (nie licząc liści). Bardzo są efektowne i z powodzeniem pełnią funkcję użytkową.
Miłego weekendu życzę :)
Poduchy bardzo fajne, ale i makatka z irysami też mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPoduszki bardzo efektowne, to fakt:) Ale obrazek powala swoją urodą. Jesteś mistrzynią, Joanno:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJoasiu , piekny ten wall hanging i pieknie kontrastuje z kolorem sciany , wszystko piekne !
OdpowiedzUsuńmany hugs..........!
Te poduszki są słodkie!!!Ja też planuję uszyć takie dla moich wnuczek :)
OdpowiedzUsuńMakatka piękna !
Pozdrawiam>
Ależ się cieszę ,że trafiłam na troszkę wiosny.Ja już za nią tęsknię.Poduszki są przeurocze.Jak i te irysy nad nimi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Uwielbiam irysy! Już cebulki kupiłem i wkrótce będę wsadzał, żeby mi wiosną zakwitły i oko cieszyły!
OdpowiedzUsuńAaaaale fajne truskawy!!!!
OdpowiedzUsuńSłodkie!
Jakie to wszystko ładne!!
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje naparstkowe Candy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iza N-P.
info poniżej
http://www.chica111.blogspot.com/2012/09/naparstkowe-candy.html
U Ciebie, Joasiu, jak zwykle pięknie, pomysłowo, kolorowo :) Poduchy świetne :) Zresztą irysy też!
OdpowiedzUsuńDziekuje za mily komentarz i za odwiedzinki mojego bloga:)Bardzo podoba mi sie Twoj blog,piekne prace,ja chwilowo jestem tylko z doskoku do internetu,ale jak bede miala chwilke wiecej czasu to przegladne caly blog:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocze poduchy ;)
OdpowiedzUsuń