Chustecznik jako kanapa, z poduszkami, doskonale spełnia swoją rolę.
środa, 10 kwietnia 2013
Chustecznik
Zabawiam się w dalszym ciągu, też jestem ciekawa, kiedy w końcu wezmę się za jakąś bardziej ambitną pracę.... Ale dobrze mi z tym, takie pojedyncze ciekawostki zdobią i urozmaicają moje otoczenie :)
Chustecznik jako kanapa, z poduszkami, doskonale spełnia swoją rolę.
U nas dzisiaj słońce, uściski wiosenne dla wszystkich odwiedzających mojego bloga :)
Chustecznik jako kanapa, z poduszkami, doskonale spełnia swoją rolę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetny pomysł, oryginalna ozdoba
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Marta
http://marta-berceuse.blogspot.com/
Najpierw myślałam, że źle przeczytałam tytuł postu... ale nie to faktycznie chustecznik... super pomysł :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny chustecznik,musiałam się dokładnie przyjrzeć aby go odkryć:)Super pomysł
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Twoje wszystkie chusteczniki są niepowtarzalne.Bardzo,bardzo mi się podobają(kocham takie słodkie kanapki,sofki,itd.)
OdpowiedzUsuńFantastyczna kanapa. Baaaaaaaaaaaaaardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńcudowny no nie moge
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda, zręczna robota :)
OdpowiedzUsuńPomysł rewelacja !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka
coś fantastyczne, baaaaardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPomysłowo i oryginalnie ;)
OdpowiedzUsuńJest świetny! Tylko nie sugeruj, że to mało ambitne. Gdybym taki uszyła, chodziłabym dumna jak paw :D
OdpowiedzUsuńMało ambitne powiadasz....a ja jestem zachwycona:)Pozdrawiam serdecznie♥
OdpowiedzUsuńKapitalna. =)
OdpowiedzUsuńOoooo! Na takiej kanapie to ja mogę mieć katar do końca świata!!!! ;-)
OdpowiedzUsuńPrześliczny chustecznik, bardzo wytworny!
To aż miło mieć katar !!!
OdpowiedzUsuńTeż myślałam, że tytuł jest nie od tego posta : ))
OdpowiedzUsuńProszę o taki foteli, ale troszeczkę większy,
właśnie jestem w potrzebie : ))
a ten jest w moim guście i jeszcze jaki praktyczny !
Od zawsze podobały mi się te "kanapo-chusteczniki" :-D
OdpowiedzUsuńA Twój jest tak idealny, że w pierwszej chwili myślałam, że to prawdziwa kanapa!
jejku, przepiekny! taki elegancki. bardzo fajny pomysł i super element wystroju. i nie pisz, że mało ambitnie- jak dla mnie kompletnie niedostępne i szczytowe ambicjonalnie w szyciu.
OdpowiedzUsuńRewelacyjna ta "kanapa". Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńNie możliwe ,to tapicerskie dzieło [zmieniasz profesję?] ale muszę przyznać wyszło Ci to fantastycznie pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńjaki śliczna sofka! za mną chodzi ona już od dawna...
OdpowiedzUsuńmoże w końcu się zbiorę i uszyję...
Wytworny,prześliczny i bardzo ozdobny ten chustecznik,faktycznie katar przy nim,to chyba sama przyjemność. Można gdzieś znaleźć na takie cudo wzór???
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
fantastyczny
OdpowiedzUsuńNie trzeba gdzieś po kątach chować chusteczek, to prawdziwa ozdoba ! Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńprawdziwe cudo, rozweseli każdego smarkającego :-)
OdpowiedzUsuńChustecznik - kanapa jest rewelacyjny! Prawdziwe arcydzieło!
OdpowiedzUsuńWspaniala praca.
OdpowiedzUsuńbardzo pomysłowa.
Żadne smarkanie nie jest straszne.:))
śliczności, poprosimy o tutka dla tego dzieła
OdpowiedzUsuńPiękny! Gdyby nie moje dwie lewe ręce, to zrobiłabym sobie sama taki. :)
OdpowiedzUsuń